sobota, 27 lutego 2016

Easy come easy go

Nie wiem czy zauważyliście, ale zdecydowałam się na parę radykalnych rzeczy. Po pierwsze WOAH ten brzydal w kółeczku po lewej stronie to ja ^^. Po drugie NOWY WYGLĄD, co o nim sądzicie? Trochę mi smutno, że tak mało komentujecie, ale cóż takie życie albo macie lenia. Nie wiem, bo nie siedzę w Waszych głowach i ciężko  mi Was rozgryźć. Zeszły tydzień był dla mnie tygodniem zmian. Ponadto te zmiany też wniosłam na bloga. Będę wstawiać 'ruchome' posty. Co mam na myśli? Zazwyczaj posty pojawiają się w weekend i to jest taki mój stały czas gdy pisze, jednak zdarza się że w środku tygodnia mam aż nadmiar weny - dlatego spodziewajcie się też notek wtedy.


niedziela, 21 lutego 2016

Pod stertą...

Ostatnio kiedy znalazłam wolną chwilę wzięłam się za porządkowanie dokumentów na laptopie. Powiem Wam szczerze, że pod stertą "śmieci", niepotrzebnych plików znalazłam sporo moich starych opowiadań. Myślę o tym, żeby je połączyć i zrobić z tego jakąś książkę. Poniżej znajdziecie kawałek dziwnego dialogu, który zawarłam wieki temu na wonderlife z jakimś człowieczkiem. Chyba można to nazwać dialogiem, chociaż jest to pewien rodzaj fikcji. Nie mniej jednak, zapraszam do czytania i komentowania ;)

czwartek, 11 lutego 2016

Stay strong

Słuchajcie, dzisiaj po przeczytaniu jednego posta >KLIK< na blogu "mojej ukochanej"   Lipcowej ♥ przypomniało mi się coś co ja kiedyś, kilka lat temu napisałam. Chciałabym, abyście to przeczytali i wzięli sobie do serca. UWAGA nie robiłam żadnych poprawek, więc miejcie wyrozumiałość, że pisałam to mając 11 lat.

środa, 10 lutego 2016

Music is my all life

Dzisiaj wstawiam filmik z moim własnym utworem, może nie jest w 100% dopracowany ale miałam coś wstawić to wstawiam. Powiem szczerze, że to jest zbieranina kilku przypadkowych akordów jednak razem brzmi to całkiem całkiem.


Niezdara