Just say sorry

Tak jak w tytule "Just say sorry" - przepraszam. Początkowo chciałam, żeby pierwszy post po przerwie pojawił się zaraz po narodzinach Marysi, ale że to się przedłuża i termin jest dopiero na za tydzień to już nie mogłam wytrzymać. Na bloga wdał się marazm i dla mnie jako autorki jest to dość przykre, ale nie ma co się dziwić jak ostatni post był ponad miesiąc temu :(. Wakacje już za nami, rozpoczęcie roku w nowej szkole i oczywiście perspektywy :).

NOWA SZKOŁA

Powiem szczerze, że nie spodziewałam się że będzie tak genialnie. Klasa naprawdę jest cudowna, wszyscy mnie zaakceptowali. Odnośnie rozszerzeń to pozostało rozszerzenie historii i polskiego, doszedł mi rozszerzony wos no i trafiłam do grupy o rozszerzonym angielskim :). Poza tym poziom jest zdecydowanie wyższy i od pierwszego dnia trzeba harować. Teraz macie moje słowo, posty będą się pojawiały w weekendy więc już nie będzie tak długaśnych przerw xx

PERSPEKTYWY

Dzisiaj byłam na wycieczce :) Oczywiście nazbierałam multum ulotek, książeczek, długopisów, ołówków i wiecie co? Udało mi się zdobyć termos *-*. Było naprawdę dużo uczelni, począwszy od Warszawskich, Gdańskich, Łódzkich i skończywszy na zagranicznych :).

W sumie to by było na tyle :) Mam nadzieję, że lekko odświeżony wygląd bloga przypadnie Wam do gustu :)

Niezdara